Zawody na Harendzie należą już do tradycji polskiego zjazdu. Co roku do Zakopanego zjeżdzają tłumnie zawrówno zawodnicy jak i kibice tej dyscypliny. Nocny Downhill to coś wyjątkowego, coś na co wielu z nas czeka przez cały rok. To nie tylko ostatnie zawody sezonu, to okazja do spotkania przyjaciół i rywali, to zawsze świetna atmosfera i zabawa do rana na kultowym afterparty.
Na tych właśnie zawodach Dominik Niewiadomy wywalczył 2-gie miejsce w kategorii ,,hobby junior" dzięki któremu mógł stanąć na najwyższym stopniu podium w klasyfikacji generalnej.
Kolejny z naszych juniorów Adam Podgórski zajął 12-te miejsce co w klasyfikacji generalnej dało mu wysokie 6-te miejsce.
Pewien niedosyt może czuć nasz ,,kadet" Matusz Rudzewicz który po przejeździe finałowym był siódmy i dało mu to 4-te miejsce w klasyfikacji generalnej, ze stratą zaledwie osiemnastu oczek do trzeciego miejsca. Następnym ,,walecznym" kadetem był Kuba Walczak który w finale zajął 13-te miejsce co w klasyfikacji generalnej dało 11-te miejsce.
Nasz nowy rider Damian Pawlikowski który w swej kategorii ,,hobby full" ma wielu rywali, po finałowym przejeździe uplasował się na 24-ty miejscu, jednak dzięki regularnym startom we wszystkich edycjach wywalczył 15-te miejsce w klasyfikacji generalnej.

Od dwóch lat możemy zaobserwować rozwój tej imprezy. Jest to niewątpliwie zasługa fuzji Joy Ride i Agencji Zooteka oraz wsparcia jakie dostarcza imprezie marka Sony VAIO. Widać to było szczególnie w tym roku. Pod Harendą stanęło mini miasteczko, a okupiona widzami meta zawodów robiła wrażenie podobne do ujęć z Pucharu Świata. Jak zdradzają organizatorzy ich celem jest dalsze rozbudowanie imprezy. W przyszłości planowane są dodatkowe koncerty muzyczne odbywające się w przerwach zawodów. Trzymamy ich za słowo i wracamy do samej imprezy.

W tym roku szczególnie dopisała pogoda. Mimo, iż od paru dni mamy jesień w trakcie dnia grzało regularne letnie słońce. Bezchmurne niebo, muzyka zarówno na mecie jak i na starcie oraz grill sprawiły, iż atmosfera była iście piknikowa. Na starcie pojawiło się 198 wśród, których był jeden obcokrajowiec – legitymujący się włoską licencją kolarską Justyn Norek. Jak sie pózniej okazało Justyn ma polskie korzenie – obydwoje jego rodzice są Polakami. Co najciekawsze to właśnie on zgarnął jedną z nagród na, którą wszyscy czychali - 1000 PLN za najlepszy czas dnia. W rundzie eliminacyjnej pokonał on trasę w czasie 1:34:77. Stanął on też, na podium zajmując 3 miejsce w finałowym przejeździe nocnym ustępując lokalnemu riderowi Robertowi Piekarze oraz triumfującemu w całej serii Joy Ride Open Maćkowi Jodko.

Mowa tutaj oczywiście o Asach czyli odpowiednikowi pucharowej Elity. W pozostałych kategoriach obyło się bez większych zmian. Widać było, że na starcie pojawiła się cała czołówka generalki walcząca o finałową klasyfikację i atrakcyjne nagrody. W tym miejscu na prośbę organizatorów serdecznie przepraszamy Rafała ”Pirata”, który omyłkowo trafił na 3 miejsce generalki zamiast stanąć na pudle jako drugi oraz Michała Domaradzkiego, którego nagrodę przyznano omyłkowo komuś innemu. To na szczęście to jedyne pomyłki, które pojawiły się pod presją czekającego na wyniki tłumu.

Na sam koniec nie możemy wspomnieć o zwariowanym konkursie na zjazd w przebraniu. Co roku obserwujemy duże zaangażowanie. Tak było i tym razem. Z Harendy zjechali między innymi: Smok o ksywie “Gładki” , Superman (Majza) goniony przez policjanta z syreną, Kokosowe Cycki Konrada Porochniaka, całkiem nieźle wyglądający w babskim przebraniu Kuba Wicher aka “Jack The Windy” i Kuba Papierz, czy seksowny Maciek Tomaszewski - króliczek Playboya. Wszystkim gratulujemy i już zachęcamy do planowania przebrań na przyszły rok.

Klasyfikacja Generalna Joy Ride Open 2011

ASY
1. Maciek Jodko
2. Robert Piekara
3. Aram Raoof

MASTERS 1
1. Michał Domaradzki
2. Rafał “Pirat” Sobiesiak
3. Łukasz Zaidlewicz

MASTERS 2
1. Ireneusz Dulniawka
2. Krzysztof Gargas
3. Tomasz Mojecki

KOBIETY
1. Agata Stamm
2. Ania Sojka
3. Zuzanna Zaidlewicz

KADET
1. Kuba Mleczek
2. Marcel Roj
3. Artur Hryszko

HOBBY JUNIOR
1. Dominik Niewiadomy
2. Krzysztof Smoter
3. Wojtek Sabat

HOBBY HARDTAIL
1. Daniel Warchoł
2. Damian Staśko
3. Mateusz Kostusiak

HOBBY FULL
1. Wojtek Foks
2. Stanisław Kruk
3. Marcin Motyka

Szczegóły pozostałych wyników znajdziecie poniżej.
Zawody “Night Downhill” ba Harendzie zamykały cały tegoroczny cykl JOY RIDE OPEN. Był on na pewno przełomowy. Z ogólnie panującej opinii na pewno bardzo udany. Cieszyły losowane laptopy, wspólne ogniska, kolacje integracyjne, niezapomniane zdjęcie w Koninkach czy zabawa na afterparty w Dworcu Tatrzańskim. Organizatorzy obiecują dalej pracować nad rozwojem cyklu. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku podane zostaną daty i lokalizacje przyszłorocznych edycji. Jedno jest pewne – Nocny Downhill ponownie zawita na Harende we wrześniu 2012 roku......

WYNIKI:
Eliminacje
Eliminacje
http://www.sport-timing.pl/system/wynik ... INACJI.pdf

Finały 
http://www.sport-timing.pl/system/wynik ... FINALU.pdf

Puchar 
http://www.sport-timing.pl/system/wynik ... ucharu.pdf

Źródło: dh-zone.com